Opiekunowie osób niepełnosprawnych protestują nie tylko w Sejmie
Rodzice niepełnosprawnych dzieci z Piotrkowa Trybunalskiego solidaryzują się z protestującymi rodzicami w Sejmie. Na dowód poparcia podpisują się pod wielkim listem, który został wystawiony w miejscowym Centrum Edukacyjno-Rehablitacyjnym Szansa.

– Wszystkie wspieramy protest w Sejmie. Ja to nazywam walką z wiatrakami, bo to się ładnie pisze, ładnie mówi i co dalej. Każecie nam rodzić dzieci niepełnosprawne, po czym zostajemy same w domu, z horrendalnymi rachunkami za leczenie i sprzęt rehabilitacyjny, nie mówiąc o zwykłym karmieniu takich dzieci. Rząd spycha nas cały czas na margines. Nam już po prostu brakuje sił. To jest nieustająca walka o każdą złotówkę – mówią mamy niepełnosprawnych dziewczynek Gabriela Rozwandowicz i Katarzyna Ingier.
Hanna Gural, dyrektorka “Szansy”, a prywatnie mama niepełnosprawnego mężczyzny uważa, że protest w Sejmie jest w pełni uzasadniony. Uważa, że konieczne są kompleksowe rozwiązanie problemów niepełnosprawnych i ich rodzin oraz opiekunów.
– Nie ma polityki wobec osób z niepełnosprawnością. Jest wiele problemów, które należałoby rozwiązać. Tak naprawdę patrząc, jak się dziecko rodzi, jak wygląda przebieg rehabilitacji, edukacji, kończy 18 lat – co się powinno zadziać. Problem matki wychowującej dziecko, która, na przykład, w momencie śmierci męża zostaje bez niczego. To jest ogrom problemów, to o czym się teraz mówi, to jest czubek góry lodowej – przekonuje Gural.
Część rodziców podopiecznych piotrkowskiej “Szansy” zamierza jechać jutro na zaplanowany pod sejmem wiec poparcia dla protestujących.
Nazwa | Plik | Autor |
Matki z Piotrkowa wspierają protest | audio (m4a) audio (oga) |
Protest w Sejmie trwa od siedmiu dni. Dzisiaj rząd zawarł porozumienie z częścią środowisk osób niepełnosprawnych. Dokument podpisano po spotkaniu Krajowej Rady Konsultacyjnej do spraw Osób Niepełnosprawnych. Do porozumienia, które zakłada między innymi podwyższenie do ponad tysiąca złotych renty socjalnej, nie przystąpiły osoby protestujące w Sejmie.