Maciej Kuszneruk z Załogi Rowerowej Zgrzyt, który – obok starostwa powiatowego – jest jednym z organizatorów, mówi, że te wyprawy z roku na rok cieszą się coraz większym powodzeniem. – Ten rajd łączy ludzi; podczas wspólnych wycieczek zawiązało się wiele znajomości i sympatii. Powstało też kilka towarzyskich grup rowerowych, które w weekendy jeżdżą sobie razem nie tylko w okolicach Bełchatowa, ale także dalej – w góry, nad morze czy na Mazury. Jest także małżeństwo, które poznało się na rajdzie.

Wycieczki są głównie tematyczne.W okolicach Bełchatowa jest wiele atrakcji, m.in. GóraKamieńsk, Wawrzkowizna, Słok czy dorzecze Widawki.

Maciej Kuszneruk dodaje, że do wspólnych rowerowych wypraw wystarczy odrobina chęci i sprawny jednoślad. W tym roku odbędzie się sześć rajdów pierwszy ruszy w maju, ostatni w listopadzie. Informacje na ich temat można znaleźć na stronie zgrzyt.cba.pl