Zakatował córkę konkubiny. Zapadł wyrok w sprawie zabójstwa 4-letniej Oliwki
35-letni Kamil S. został skazany przez Sąd Okręgowy w Łodzi na 20 lat pozbawienia wolności za zabójstwo dziewczynki. Matka Oliwii spędzi w więzieniu 6 lat.

Mężczyzna znęcał się nad dzieckiem swojej konkubiny, w grudniu 2017 roku pobił dziecko na śmierć. 27 marca 2018 roku Sąd Okręgowy w Łodzi wydał w tej sprawie wyrok.
Prokuratura domagała się dla niego dożywocia, sąd znalazł jednak okoliczności łagodzące, o których mówiła w uzasadnieniu przewodnicząca składu sędziowskiego Maria Motylska-Kucharczyk. – Oskarżony konsekwentnie w toku całego postępowania przyznawał się do dokonania zarzucanych mu obu czynów, zachowywał kamienny spokój i bez emocji relacjonował, jak doszło do zdarzenia. Mężczyzna nie chciał śmierci dziewczynki, ale godził się na nią – powiedziała Kucharczyk.
Sąd nie miał wątpliwości, że doszło do zabójstwa, a nie – jak sugerowała obrona – do pobicia ze skutkiem śmiertelnym.
Oskarżony zaakceptował wyrok sądu, prokuratura będzie wnosić o apelację. Matka dziewczynki została skazana na sześć lat więzienia za narażenie córki na utratę życia i utrudnianie postępowania karnego.
Posłuchaj relacji naszego reportera i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Wyrok ws. zabójstwa 4-letniej Oliwki | audio (m4a) audio (oga) |
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania wydał komunikat w tej sprawie:
W związku z pojawiającymi się pytaniami uprzejmie informuję, że nie satysfakcjonuje nas wymiar orzeczonej kary, zwłaszcza jedynie kary 15 lat za zabójstwo i kary łącznej 20 lat pozbawienia wolności w stosunku do oskarżonego. Uważamy, że karą adekwatną już za pierwszy z zarzuconych czynów, a więc zbrodnie zabójstwa byłoby dożywotnie pozbawienie wolności. Kara ta odzwierciedlałabyustalenia co doskali przemocy, wiek i bezradność ofiary, a także poziom jej cierpień fizycznych i psychicznych. Także kara orzeczona w stosunku do matki dziewczynki odbiega od złożonych wniosków. Zapoznamy się z pisemnym uzasadnieniem orzeczenia, wszystko jednak wskazuje na to, że będziemy wnosić apelację.
W grudniu 2016 roku mężczyzna znęcał się nad dzieckiem swojej konkubiny. Oliwia była wielokrotnie bita, a jej matka na to nie reagowała.Przejawy przemocy widoczne były od połowy listopada 2016 roku,jednak kobieta pozostawiała dziewczynkę pod wyłączną opieką konkubenta. W dniu kiedy jej partner pobił dziecko na śmierć, także nie było jej w domu.
Oliwka miało rozległe obrażenia wielonarządowe, liczne sińce, złamania obojczyka i żeber. We wtorek 6 grudnia 2017 r. 27-letnia matka przyjechała z martwym dzieckiem do Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi. Jak twierdzi – szukała dla córki ratunku. Nasz reporter rozmawiał z jednym z pacjentów czekających wtedy na lekarza. Aleksander Szyszko widział moment, kiedy kobieta przyszła szukać pomocy na pogotowiu. – Krzyczała, że jej dziecko nie oddycha i żeby lekarze jej pomogli – wspomina. – Medyk od razu stwierdził, że dziecko było bite. Nie widziałem twarzy dziewczynki, ale wyglądała jak bezwładna lalka.
7 grudnia 2017 r. Prokuratura Rejonowa Łódź-Bałuty postawiła zarzuty konkubentowi matki Oliwii. Chodzi o zabójstwo i znęcanie się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem. Podczas przesłuchania 33-lateknie przyznał się do znęcania, potwierdził jednak, że bił dziewczynkę, kiedy płakała.Pobił ją także we wtorek 6 grudnia;początkowo kilka razy ją uderzył, a potem rzucił dziecko na łóżko. Dziewczynka dwukrotnie uderzyła głową o drewniane oparcie.
Sekcja zwłok dziecka pozwoliła ustalić zakres obrażeń:”Wstępne ustalenia posekcyjne wykazały olbrzymią skalę obrażeń powstałych w różnym czasie. Przede wszystkim stwierdzono rozległe obrażenia głowy, w tym krwiak i obrzęk mózgu, obrażenia jamy brzusznej z rozerwaniem kreski jelita cienkiego. Ponadto, powstałe w różnym czasie sińce i otarcia naskórka, a także gojące się złamanie żebra, obojczyka oraz kości łokciowej lewej ręki. Ze wstępnych oceny biegłych wynika, że do śmierci doprowadziły liczne obrażenia wielonarządowe”.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |