Tym razem do odwołania starosty wezwał radę powiatu wojewoda łódzki Zbigniew Rau. Andrzej Plutecki od samego początku zaprzeczał prasowym doniesieniom, także dziś dziękując radzie i zarządowi za współpracę.- Nie jestem członkiem naczelnej rady, nie jestem członkiem Naczelnej Rady Zrzeszenia Handlu i Usług. Ostatni wpis pochodzi z 2004 roku, tak miało się stać i tak się stało. Ja teraz prawdopodobnie trochę odpocznę – wyznał Plutecki.

Przewodniczący rady powiatu radomszczańskiego Jacek Cieciura w rozmowie z Radiem Łódź mówił, że podjęcie tak radykalnego kroku jak odwołanie starosty, w tej sytuacji było wskazane. – Wprowadzając ten punkt, wiedziałem, że tak powinno się stać, bo trzeba było to przerwać. Sytuacja nabrzmiała tak bardzo, żekonieczne było podjęcie tak radykalny środek, czyli odwołania, i myślę, że wszyscy to rozumieją – dodał Cieciura.

Gdyby starosta pozostał na swoim stanowisku, zostałby odwołany zarządzeniem zastępczym wojewody łódzkiego.

Decyzją radnych, na stanowisko starosty została powołana była już członek zarządu powiatu radomszczańskiego, Beata Pokora.