Waldemar Wolański nie będzie dyrektorem Teatru Lalek Arlekin im. Henryka Ryla w Łodzi
Taką decyzję, podyktowaną sytuacją finansową sceny, podjął wiceprezydent miasta Krzysztof Piątkowski.

Chodzi o zaległości w regulowaniu zobowiązań, w tym opłacenie składek na ubezpieczenia społeczne. – Dyrektor Wolański złamał prawo – nie zapłacił podatków i ZUS-ów i to nie tylko tych po stronie pracodawców, ale także tych po stronie pracowników. Złamał zatem prawo w zakresie kodeksu karno-skarbowego, jak również złamał przepisy dotyczące finansów publicznych. Zmusiło mnie to do złożenia powiadomienia do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych w najbliższym czasie – wyjaśniłwiceprezydent Piątkowski.
Waldemar Wolański odpiera te zarzuty. Twierdzi, że w ciągu ostatniego pół roku miasto odebrało scenie 150 tys. zł dotacji, a to bezpośrednio wpłynęło na finanse teatru.- W grudniu faktycznie nie zapłaciliśmy podatków, ponieważ muslieliśmy wypłacić pensje naszym pracownikom przed świętami. To wszystko odbyło się za zgodą urzędów. Należności uregulujemy już w styczniu. Sytuacja, w której ja wygrywam konkurs na dyrektora i to miażdżącą przewagą, pomino tego, że pani dyrektor Śmigielska (Dagmara Śmigielska, dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miasta Łodzi – przyp. red.) stanęła na rzęsach, abym tego konkursu nie wygrał, jest absolutnie kuriozalna, gdyż tuż po wygraniu przeze mnie konkursu następuje szukanie na mnie haków – powiedział Wolański.
Do czasu wyłonienia nowego kierownictwa sceny, obowiązki przejmie dotychczasowy zastępca dyrektora ds. administracyjnych Joanna Ossowska-Struszczyk. Konkurs na szefa Arlekina powinien zostać ogłoszony jeszcze w styczniu.
Do tej sprawy wrócimy w poniedziałkowym programie “Słuchasz i wiesz”.