Amator maskotek trafił w ręce policjantów
Akcje promocyjne, którymi łódzkie dyskonty kuszą swoich klientów, mają swoich stałych entuzjastów. Jednak rzadko się zdarza, aby chęć zdobycia naklejek służących do odbioru pluszowych maskotek, stała się powodem popełnienia kradzieży.

W październiku łódzcy policjanci zostali powiadomieni, o kradzieży naklejek promocyjnych służących do wymiany na pluszowe maskotki. Zawiadomienie w tej sprawie złożył przedstawiciel jednej z ogólnopolskich sieci handlowych. Jak wynikało z relacji pokrzywdzonego, 15 grudnia 2017 roku, ze sklepu w łódzkiej dzielnicy Górna skradzione zostało blisko 1961 sztuk naklejek promocyjnych. Z nagrania monitoringu sklepowego wynikało, że sprawcą czynu jest jeden z klientów marketu, który wykorzystując nieuwagę sprzedawczyni zabrał rolkę naklejek. Czynności przeprowadzone przez kryminalnych szybko pozwoliły na ustalenie personaliów podejrzanego, a następnie zatrzymanie go w czasie gdy po raz kolejny odwiedził okradziony wcześniej dyskont. Amatorem maskotek okazał się być 68-latek, który stwierdził, że skradzione naklejki wymienione zostały do tej pory na 23 maskotki. Pluszaki zostały odzyskane, a mężczyzna usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa kradzieży. Nie był wcześniej karany.
Teraz grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.