Ukradli wózek inwalidzki znajomemu 81-latkowi
Właściciel elektrycznego wózka, niepełnosprawny 81-letni mieszkaniec Zduńskiej Woli, trzymał go na podwórku, przy oknie kamienicy, w której mieszka. Rankiem, gdy się obudził, stwierdził, że wózek zniknął. O pomoc w odnalezieniu wartego 7 tys. zł urządzenia, poprosił policjantów – mówi rzeczniczka zduńskowolskiej komendy, sierżant sztabowy Katarzyna Biniaszczyk.
– Dzielnicowi ustalili, że dzień wcześniej para zduńskowolan odwiedziła 81-latka. Do przygotowanej przez gospodarza kolacji, goście spożywali alkohol. Nadszedł czas końca spotkania i ciężko było im wracać do domu. Wzięli stojący pod oknem wózek i nie powiedzieli o tym 81-latkowi. Na zabezpieczonym monitoringu było widać, jak 41-latek siada na wózku, na jego kolanach siada partnerka i razem odjeżdżają. Policjanci zatrzymali złodziejską parę, zbadali ich stan trzeźwości i okazało się, że oboje mają ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie – sierżant sztabowy Katarzyna Biniaszczyk.
Posłuchaj:
Parze grozi do 5 lat więzienia
Po wytrzeźwieniu zduńskowolanie usłyszeli zarzuty kradzieży. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo, 41-latek działał w warunkach recydywy, więc karę poniesie jeszcze wyższą.