Lekarze wypowiadają umowy opt out. Czy są przepracowani?
Od wczoraj liczba lekarzy, którzy nie zgodzili się na pracę powyżej 48 godzin tygodniowo, wzrosła dwukrotnie. Umowy opt out wypowiedziało już, według informacji rzecznika wojewody, blisko pół tysiąca lekarzy.
Na dodatkową pracę, według oficjalnych zgłoszeń do wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego, nie zgadza się 442 lekarzy. – To jest Kopernik, Matka Polka, szpital wojewódzki w Zgierzu, w Sieradzu, szpital Pirogowa i WAM. Trudno prognozować czy w innych szpitalach takie wypowiedzenia także zostały złożone – mówi rzecznik wojewody, Dagmara Zalewska. Dodaje jednak, żeinformacje o lekarzach nie wyrażających zgody na pracę powyżej 48 godzin wciąż spływają.
CZYTAJ: Lekarze chcą pracować krócej. Paraliż szpitali od stycznia?
Z naszych informacji wynika, że zrobili tak także lekarze w innych szpitalach między innymi w Brzezinach, w łódzkim szpitalu im Biegańskiego i Centralnym Szpitalu Klinicznym przy Pomorskiej. – To nie jest tylko problem w regionie łódzkim, klauzule są wypowiadane w całej Polsce. Nie wiadomo jaką skalę będzie miał ten problem – tłumaczy Zalewska.
Lekarze domagają się większych nakładów na ochronę zdrowia do 6.8 proc PKB. Resort zdrowia tłumaczy, że nakłady będą podnoszone stopniowo do 6 proc PKB w 2025 roku.
W ostatnich latach przy Okręgowych Izbach Lekarskich powoływani sąRzecznicy Praw Lekarza. W łódzkiej izbie funkcję tę pełni dr Marek Nadolski. Jak mówi, jednym z najczęstszych problemów, które mu zgłaszają lekarze to przepracowanie i wypalenie zawodowe.
Posłuchaj rozmowy:
Nazwa | Plik | Autor |
Z Rzecznikiem Praw Lekarza, dr Markiem Nadolskim | audio (m4a) audio (oga) |