– Prokuratura nadal oczekuje na końcową opinię po przeprowadzonej kilka miesięcy temu sekcji zwłok dziecka. Wciąż trwają badania histopatologiczne. Biegli z zakresu medycyny sądowej zapoznają się ich wynikami. Ginekolog będzie wypowiadał się, uwzględniając stan zdrowia i inne okoliczności, w kontekście zeznań 21 latki, czy taki przebieg porodu w ogóle był możliwy – informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, Tomasz Ozimek.

21-letnia mieszkanka powiatu pajęczańskiego miała zostawić swoje dziecko w przenośnej toalecie tuż po porodzie. Do zdarzenia doszło nad zalewem Zakrzew w Kłobucku na Śląsku pod koniec lipca. Kobieta na razie nie usłyszała zarzutów, została przesłuchana w charakterze świadka. Śledztwo prowadzone jest w sprawie dzieciobójstwa za co grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.