Tajemnicza reforma łódzkich DPS-ów
Władze Łodzi planują kompleksową reformę Domów Pomocy Społecznej, ale ani ich pracownicy, ani nawet radni, którzy mają reformę zatwierdzić, nie znają jej szczegółów.

Pracownicy domagają się wyjaśnień od urzędników, dlatego przyszli na posiedzenie komisji zdrowia Rady Miejskiej, ale jej przewodniczący przełożył dyskusję o zmianach na 6 grudnia.To zdaniem pracowników i związkowców lekceważenie. – Słyszymy, że będą likwidowane stanowiska pracy, że trwają jakieś spotkania i przydzielane są nowe stanowiska. Chcemy wiedzieć, jak to będzie wyglądało – tłumaczą.
Tajemniczą reformą zaniepokojeni są również radni PiS, którzy mówią, że o ewentualnych planach władz Łodzi, nad którymi mają głosować już 13 grudnia, dowiadują się w kuluarach. Szczegółów nie zna również sam przewodniczący komisji zdrowia, Adam Wieczorek. – Ja także oczekuję na to, że wydział przedstawi kompleksową informację.Przypominam jednak, że to my – radni – decydujemy, kiedy głosujemy. Jeżeli uznamy, że nie dostaliśmy wystarczającej informacji i w najbliższym czasie nie będziemy mogli procedować tej tematyki, to zgłosimy potrzebę wydłużenia terminu – wyjaśnia.
Szczegółów związanych z reformą nie chce zdradzić również wiceprezydent Łodzi, Tomasz Trela, który zapewnia jednocześnie, że zmiany nie zostaną wprowadzone bez konsultacji ze związkami zawodowymi i pracownikami.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Tajemnicza reforma DPS-ów | audio (m4a) audio (oga) |