Poza przedstawicielami polskiego świata nauki, udział w dwudniowej konferencji biorą historycy z Białorusi, Estonii, Finlandii, Litwy, Niemiec, Rosji, Ukrainy i Węgier.

– Jako historycy polscy pokazujemy, przybliżając jednocześnie temat naszym kolegom zza granicy, historię żołnierzy Armii Krajowej, którzy nie byli jeńcami wojennymi, ponieważ my nie prowadzaliśmy wojny ze Związkiem Sowieckim. Internowanie Polaków i wywózka do łagrów radzieckich była jawnym złamaniem prawa międzynarodowego -podkreśla Dariusz Rogut, dyrektorłódzkiego oddziału IPN.

Według Mileny Bykowskiej, historyka z Polskiej Akademii Nauk, żeby rozpocząć identyfikację polskich obywateli zmarłych w obozach sowieckich, potrzebny jest materiał genetyczny od rodziny i ustalenie miejsca pochówku. -Przeprowadzane są badania terenowe, podczas którychużywamy georadaru i posiłkujemy się relacjami świadków. Potem są prace archeologiczne, badania antropologiczne, następnie – jeszcze w terenie – pobierany jest materiał genetyczny, który jest przewożony do laboratorium, gdzie przeprowadzane są badania porównawcze.

Konferencja odbywa się w sali konferencyjnejhotelu Novotel” w Łodzi przy al. Piłsudskiego 11a. Potrwa do czwartku, 9 listopada.