– Spotkaliśmysię, aby wyrazić solidarność wobec wszystkich osób, które głodują w całej Polsce – mówi jeden z organizatorów przemarszu Jan Czarnecki. – Chcemy wyrazić poparcie środowiska medycznego wobec postulatów stawianych przez głodujących.

Czarnecki przypomniał, że głównym postulatem jest zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia, aby przez najbliższe trzy lata zwiększyły się one do 6,8 procent PKB, czyli Produktu Krajowego Brutto.

Wśród uczestników przemarszu byli zarówno pracownicy służby zdrowia, pacjenci, jak i studenci medycyny. – Widzimy, jak wygląda przyszłość i chcemy coś zmienić, nie tylko dla siebie – mówili biorący udział w dzisiejszym proteście. – Kiedy widzimy takiego pacjenta, który siedzi już szóstą godzinę, a nie możemy mu pomóc, bo cały czas mamy inne rzeczy do zrobienia, to jest nam przykro.

Obecnie w Łodzi głoduje siedemosób. Protest w szpitalu im. Barlickiego trwa od 11 dni. Lekarze zbierają też podpisy pod obywatelskim projektem ustawy o finansowaniu służby zdrowia