Mężczyzna podpalił się w szpitalu
Do dramatycznej sytuacji doszło dzisiaj (27 października) wieczorem w szpitalu w Łowiczu. 40-letni mieszkaniec tego miasta podpalił się na izbie przyjęć.

Po wejściu do szpitala mężczyzna oblał się jakąś cieczą, a następnie wyjął zapalniczkę i się podpalił. Postępowanie w tej sprawie prowadzi łowicka policja – Otrzymaliśmy zgłoszenie od personelu izby przyjęć Szpitala Miejskiego w Łowiczu, że na holu pali się mężczyzna, 40-letni mieszkaniec miasta. Ogień zagaszono, opatrzono oparzenia. Mężczyzna jest hospitalizowany, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – mówi pełniący obowiązki oficera prasowego starszy sierżant Łukasz Poborski.
40-latek ma poparzenia 1 i 2 stopnia. Nieznane są motywy jego postępowania. -Ustalamy co spowodowało, że mężczyzna targnął się na swoje życie. Prowadzimy oględziny, przesłuchujemy świadków – dodaje Poborski.