Widzew pożegnał się z Pucharem Polski
Piłkarze Andrespolii Wiśniowa Góra pokonali Widzew Łódź w ostatniej fazie okręgowego Pucharu Polski. Mecz rozstrzygnęły rzuty karne.

Mecz w Wiśniowej Górze rozpoczął się zgodnie z przewidywaniami. Grający częściowo rezerwowym składem widzewiacy już w 9. minucie objęli prowadzenie po dobitce Kacpra Falona.
Goście kontrolowali przebieg gry przez pierwsze pół godziny. W 34. minucie zaskakującym strzałem popisał się Robert Świątnicki i Maciej Humerski musiał wyciągać piłkę z siatki. Gospodarze poszli za ciosem. Damian Podedworny tuż przed przerwą wyprowadził Andrespolię na prowadzenie.
Po zmianie stron łodzianie dążyli do wyrównania. W 81. minucie na 3:1 podwyższył jednak Sebastian Radzio. Sześćdziesiąt sekund później straty zmniejszył Damian Kostkowski. Widzewiacy po raz kolejny grali do końca. To przyniosło efekt w czwartej doliczonej minuty gry. Wyrównał Daniel Gołębiewski.
W dogrywce dużo pracy miał bramkarz gospodarzy Dawid Kulpa, ale poradził sobie bez zarzutu. O awansie do wojewódzkiej fazy Pucharu Polski przesądziły rzuty karny. Te lepiej wykonywali gracze Andrespolii. W czwartej i piątej serii w Widzewie pomylili się Dawid Kamiński i Mateusz Ostaszewski.
Drugi mecz ostatniej fazy PP w okręgu łódzkim został przełożony. Zalana była murawa stadionu w Kutnie, gdzie miejscowy KS SandBus miał podjąć Sokół Aleksandrów Łódzki. Z kolei z okręgu sieradzkiego awans do wojewódzkich zmagań wywalczyły Warta Sieradz (pokonała Pogoń Zduńską Wolę 4:1) oraz LKS Kwiatkowice (wygrał z Jutrzenką Warta również 4:1).