Członkowie komisji najpierw pojawili się w dawnej łódzkiej elektrociepłowni EC1 przy ul. Targowej, gdzie zapoznali się m.in. z flagowym projektem rewitalizacji, który jest także podstawą aplikacji Łodzi do Expo 2022. – Z całą pewnością członkowie naszej komisji popierają inicjatywę, aby wystawa Expo 2022 odbyła się w Łodzi – mówi wiceprzewodniczący komisji Piotr Babinetz z PiS. – Trzeba dodać, że rząd oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego prowadzą staranie w tym kierunku, a premier prof. Piotr Gliński jest osobiście zainteresowany tym, aby właśnie tutaj odbyła się wystawa Expo 2022. Myślę, że te wspólne starania powinny doprowadzić do sukcesu.

Ostateczna decyzja o tym kto zorganizuje wystawę zapadnie 15 listopada w Międzynarodowym Biurze Wystaw w Paryżu. Polska wciąż ma dwóch kontrkandydatów: Minneapolis i Buenos Aires. Prezydent Hanna Zdanowska zaznacza, że ostatnie dni przed ogłoszeniem wyników mogą być kluczowe dla wyników głosowania. – To jest ta ostatnia prosta, na której politycy są tymi, którzy mają szansę nam tę wystawę przyprowadzić. Posłowie mogą bardzo dużo, przede wszystkim rząd może bardzo dużo, w związku z tym kibicujemy wszyscy i jesteśmy do pomocy – dodała Zdanowska.

Posłowie pozostają jednak ostrożni w ocenie szans Łodzi. Przypominają też wcześniejsze starania polskich kandydatów. – Wiele lat temu Wrocław brał udział w takim wyścigu i to się nie udało – mówi Krzysztof Mieszkowski z Nowoczesnej. – Życzę państwu wszystkiego najlepszego, i mam nadzieję, że to się uda. Tym bardziej, że Łódź jest idealnym miejscem i idealną przestrzenią pasującą do filozofii budowania nowego na starym.Można to wszystko zrewitalizować i odrestaurować, można nadać temu nową jakość.

Niezależnie od wyniku głosowania w Paryżu, rewitalizacja ma pozostać istotnym elementem promocji Polski na arenie międzynarodowej. – Rewitalizacja obiektów umożliwia w przyszłości prezentację dorobku polskiej kultury, nauki i techniki – zaznaczał Piotr Babinetz. – Nawet gdyby nie było to w tej pełnej formule Expo, to z całą pewnością jest to działanie w kierunku promocji polskiej kultury, nauki i techniki.

Druga część posiedzenia komisji odbyła się w łódzkim Muzeum Sztuki. – Chcę pokazać i przypomnieć, gdzie rodziła sięawangarda plastyczna, jakie tu mamy doświadczenie i jakie korzenie – mówi posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińska. – Wszyscy mniej więcej znają dwa nazwiska: Strzemiński i Kobro, ale to przecież nie tylko to.

Inicjatorem obchodów 100-lecia awangardy zorganizowanych w związku z wystawą ekspresjonistów polskich 4 listopada 1917 roku w Pałacu Sztuki w Krakowie byłdyrektor Muzeum Sztuki Jarosław Suchan. – Awangarda przyczyniła się również do odzyskania niepodległości – zaznacza Krzysztof Mieszkowski z Nowoczesnej. – Mam nadzieję, że obchody 100-lecia awangardy przyczynią się do spopularyzowania tej sztuki, która jest naszą dumą.