Zduńskowolskie koło Nowoczesnej zbiera pomysły mieszkańców na “Mapę Potrzeb”
Zduńskowolskie koło Nowoczesnej tworzy mapę potrzeb powiatu zduńskowolskiego. Przedstawicieli lokalnych struktur partii można było spotkać w poniedziałek (23 października) przed dawnym budynkiem Miejskiego Domu Kultury w Zduńskiej Woli.

Mieszkańcy mogli podchodzić i zgłaszać swoje pomysły na poprawę jakości życia.
– Wielu mieszkańców jest bardzo zainteresowanych tą inicjatywą. Każdy może dostać czystą kartkę, na której może napisać wszystko, co mu się nie podoba i czego oczekiwałby w swoim miejscu zamieszkania – tłumaczy sekretarz zduńskowolskiego koła Nowoczesnej Patryk Lorenc.
Wiceprzewodniczący koła Aleksander Guć dodaje, że lokalne samorządy muszą realnie patrzeć na potrzeby mieszkańców i na wydawane pieniądze.
– Przede wszystkim uważamy, że należy skończyć z wielkimi projektami, z ogromnymi, słomianymi pomysłami, z których ostatecznie nie pozostaje nic więcej niż tylko dziesiątki tysięcy stron dokumentacji technicznych. Dodatkowo marnowane są setki tysięcy złotych – mówi Aleksander Guć.
Przedstawiciele Nowoczesnej chcą powtarzać akcję cyklicznie. Chcą także wziąć udział w przyszłorocznych wyborach samorządowych.
Wartoprzeczytać
Zduńskowolskie koło Nowoczesnej zbiera pomysły mieszkańców na “Mapę Potrzeb”
Zduńskowolskie koło Nowoczesnej tworzy mapę potrzeb powiatu zduńskowolskiego. Przedstawicieli lokalnych struktur partii można było spotkać w poniedziałek (23 października) przed dawnym budynkiem Miejskiego Domu Kultury w Zduńskiej Woli.

Mieszkańcy mogli podchodzić i zgłaszać swoje pomysły na poprawę jakości życia.
– Wielu mieszkańców jest bardzo zainteresowanych tą inicjatywą. Każdy może dostać czystą kartkę, na której może napisać wszystko, co mu się nie podoba i czego oczekiwałby w swoim miejscu zamieszkania – tłumaczy sekretarz zduńskowolskiego koła Nowoczesnej Patryk Lorenc.
Wiceprzewodniczący koła Aleksander Guć dodaje, że lokalne samorządy muszą realnie patrzeć na potrzeby mieszkańców i na wydawane pieniądze.
– Przede wszystkim uważamy, że należy skończyć z wielkimi projektami, z ogromnymi, słomianymi pomysłami, z których ostatecznie nie pozostaje nic więcej niż tylko dziesiątki tysięcy stron dokumentacji technicznych. Dodatkowo marnowane są setki tysięcy złotych – mówi Aleksander Guć.
Przedstawiciele Nowoczesnej chcą powtarzać akcję cyklicznie. Chcą także wziąć udział w przyszłorocznych wyborach samorządowych.