Widzewianki blisko pierwszego zwycięstwa
Koszykarki Widzewa Łódź przegrały u siebie z Energą Toruń 63:75.
Do przerwy łodzianki prezentowały się bardzo dobrze. Prowadziły 42:32, ale dobrą pierwszą połowę okupiły wieloma faulami i utratą sił. Po zmianie stron przyjezdne zaczęły odrabiać straty. Uczyniły to skutecznie, w czym pomogły im wykluczenia Roksany Schmidt i Darii Zavidnej po pięciu przewinieniach.
Torunianki zwyciężyły ostatecznie 75:63. O sukcesie przesądziła ich lepsza gra na tablicach (41 zbiórek przy 33 łodzianek), gdzie królowała Kelley Cain. Prawie 2-metrowa Amerykanka zanotowała 13 zbiórek, do tego dołożyła 20 punktów przy prawie 82-procentowej skuteczności z gry.
W Widzewie najskuteczniejsza była Kathleen Scheer (13 punktów). Zawiodła Julia Drop, która nie trafiła ani razu. Miała też tylko dwie asysty.
Łodzianki przegrały wszystkie pięć meczów tego sezonu i zajmują przedostatnie miejsce w tabeli Basket Ligi Kobiet.