Bitumiczny problem pod Bełchatowem
Mieszkańcy miejscowości Kałduny, Zawady i Dobrzelów nie chcą uciążliwego sąsiedztwa wytwórni mas bitumicznych. Wzięli sprawy w swoje ręce i zaprotestowali przeciwko planom budowy zakładu w pobliżu swoich domów.

Ludzie, którzy sprzeciwiają się wytwórni mas bitumicznych mają wiele obaw. – Zagrożone jest zdrowie i przyroda. Byłemkiedyśkoło wytwórni asfaltu, widziałem dachy domów oblepione asfaltem. To był straszny widok- mówi jeden z protestujących. Mieszkańcy mają pretensje do władz gminy, że nie poinformowały ich o planach powstaniu wytwórni w pobliżu ich domów. – Wójt dał plamę, powinien zorganizować spotkanie i wyjaśnić sprawę – tłumaczą.
Wybudowanie w Kałdunach wytwórni mas bitumicznych planował inwestor w Mazowsza. Starania o jej uruchomienie rozpoczął na początku 2016 roku. Mieszkańcy dowiedzieli się o sprawie przypadkowo, kiedystarania o inwestycję były już zaawansowane.
We wrześniu tego roku została wydana pozytywna decyzja środowiskowa. – Tej inwestycji nie dałoby się zablokować nawetgdyby mieszkańcy składali odwołania- wyjaśnia Kamil Ładziak, wójt gminy Bełchatów. – Inwestycja musiałaby zostać zrealizowana, bo nie byłoplanu zagospodarowania przestrzennego- wyjaśnił.
Teraz – według deklaracji wójta – plan zagospodarowania przestrzennego ma powstać i skutecznie zablokować starania inwestora.
Inwestor po spotkaniu z mieszkańcami nie chciał komentować sprawy.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Nie chcą wytwórni mas bitumicznych | audio (m4a) audio (oga) |