Od przyszłego roku limit ma wynieść ponad 160 tysięcy złotych.Propozycję przygotowały resorty: kultury oraz rozwoju i finansów.

To pierwsze podwyższenie limitów podatkowych dla środowisk twórczych od 2013 roku. Pozwala na to sytuacja finansowa naszego kraju – uzasadniał w ubiegłym tygodniu wicepremier minister finansów i rozwoju Mateusz Morawiecki. – Nie chcemy być tylko imitatorami, chcemy być kreatywni. Tak jak nie chcemy mieć kopii Matejki, ale samego Matejkę. Tworzymy taką przestrzeń dla artystów, abyśmy mieli jak najwięcej kreatywnej sztuki przekładającej się na kreatywną gospodarkę – argumentował wicepremier Morawiecki.

O bliskim związku kultury z gospodarką mówił również wicepremier minister kultury Piotr Gliński. Uzasadniał, że z lepszych warunków dla twórców dzieł skorzystają też ich odbiorcy. – W strategii odpowiedzialnego rozwoju wpisane są elementy rozwojowe związane z kulturą. W tym z kultura cyfrową i przemysłami kreatywnymi. My na prawdę liczymy i wiemy, że to są najbardziej dynamiczne czynniki rozwojowe. Potrzebujemy tej kreatywności, która rodzi się na styku kultury, gospodarki i technologii. Dzięki niej Polska może być innowacyjna i nowoczesna – wskazywał Piotr Gliński.

Obecnie ulga dla twórców w PIT obowiązuje do kwoty około 85 tysięcy złotych rocznie.