Poseł Waldemar Buda komentuje wniosek o wykluczenie go z zawodu
Łódzki poseł Waldemar Buda zapowiada, że jeżeli Okręgowa Izba Radców Prawnych w Łodzi nie odrzuci wniosku o wykluczenie go z zawodu, poda sprawę do sądu. Taki wniosek został złożony w zeszłym tygodniu, jednak Izba nie chce ujawniać jego autora.

Wnioskodawca chce odebrania uprawnień radcy posłowi, bo ten poparł zmiany ustaw o Sądzie Najwyższym i Trybunale Konstytucyjnym. Jak mówi poseł Buda taki wniosek nie ma żadnego uzasadnienia. -Z punktu widzenia prawnego, oczywiste jest, że powinno się odmówić wszczęcia postępowania. Natomiast jeśli będzie inaczej, to oczywiście będę się od tego odwoływał, łącznie z drogą sądową. Mam znajomość tych przepisów i wiem, że absolutnie nie powinni procesować tego wniosku, ponieważ on jest z góry niedopuszczalny – przekonuje.
Poseł Buda dziwi się jednocześnie, że Okręgowa Izba Radców Prawnych w Łodzi jeszcze wniosku nie odrzuciła. Jednak jak wyjaśnia dziekan Izby Grzegorz Wyszogrodzki decyzję w tej sprawie musi podjąć rzecznik dyscyplinarny. -Proceduralnie sprawa wygląda w ten sposób, że rzecznik albo rozpocznie w sprawie dochodzenie, albo odmówi jego wszczęcia. Jeżeli wszcznie, to może w następstwie przeprowadzonego dochodzenia, albo sprawę umorzyć, albo przekazać do Okręgowego Sądu Dyscyplinarnego. To jego suwerenna decyzja.
Podobne wnioski o wykluczenie z zawodu posłów PiS, którzy są prawnikami, a którzy poparli zmiany w ustawach o sądach trafiły również do innych izb w kraju. Jednak na przykład w Krakowie zostały odrzucone.