Policja chroni, ale musi się też bronić
Co robić, gdy Ci którzy mają bronić nas, sami muszą unikać zagrożenia? Mowa o policji, która często w czasie interwencji jest obiektem drwin, gróźb a nawet ataków. Jak funkcjonariusze radzą sobie w takich sytuacjach i czy wciąż mamy zaufanie do tej instytucji?

Zarzut czynnej napaści na funkcjonariuszy policji, uszkodzenia radiowozu i posiadanie bez zezwolenia broni palnej usłyszał w tym tygodniu 22-letni łodzianin. Grupa mężczyzn zaatakowała funkcjonariuszy, w nieoznakowanym radiowozie. Dopiero strzały ostrzegawcze wystraszyły napastników i zapobiegły jatce. – Już od początku szkolenia, adepci policji przygotowywani są fizycznie i psychicznie do radzenia sobie w takich sytuacjach – mówi aspirant sztabowy Paweł Chojnowski z Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu.
Badania zaufania społecznego z ubiegłego roku wskazują, że policji ufa 65 proc. Polaków. Według danych, więcej osób ufa policji niż lokalnym samorządom czy sądom i rządowi. Policję wyprzedza za to kościół, harcerze i wojsko.
Nazwa | Plik | Autor |
Co wpływa na wizerunek policji? | audio (m4a) audio (oga) |