Policja zatrzymała poszukiwanego Artura W. podejrzanego o zabójstwo na łódzkim Teofilowie
29-latek został zatrzymany we wtorek po południu (29 sierpnia) w Koszalinie. Mężczyzna jest podejrzany o uduszenie 20-letniej Kai, mieszkanki Zduńskiej Woli.
Poszukiwanego zatrzymał patrol drogówki. Mężczyzna nie stawiał oporu, nie znaleziono przy nim dokumentów. – Wszystko odbyło się dynamicznie. Mężczyzna był całkowicie zaskoczony -powiedział Polskiemu Radiu Koszalin podkomisarz Robert Opas z Komendy Głównej Policji.
Zatrzymany Artur W. zostanie przetransportowany do Łodzi, gdzie w środę (30 sierpnia) będą mu przedstawione zarzuty zabójstwa. – 29-letni podejrzany jest aresztowany i aktualnie pozostaje do dyspozycji bałuckiej prokuratury. Czekamy, aby ogłosić mu zarzuty dotyczące zbrodni zabójstwa, za które grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Chcemy przesłuchać go w charakterze podejrzanego i ewentualnie podjąć decyzję co do skierowania do sądu wniosku o przedłużenie tymczasowego aresztowania – powiedział IAR rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.
Przed zatrzymaniem mężczyzna ostatni raz widziany był 16 sierpnia w Zduńskiej Woli, dokąd odwiózł synka Kai. W Łodzi mieszkał w bloku w dzielnicy Teofilów. Właśnie tam w sobotę znaleziono zwłoki 20-latki. Kobieta została uduszona najprawdopodobniej 14 lub 15 sierpnia.
(Informacyjna Agencja Radiowa, Radio Łódź)