Prokuratura bada, czy śmierć pacjentki operowanej w Zduńskiej Woli była wynikiem błędu lekarskiego
Gaza pozostawiona w czasie operacji w brzuchu pacjentki zduńskowolskiego szpitala, doprowadziła do jej śmierci. Wskazuje na to sekcja zwłok, a dalsze czynności związane z wyjaśnieniem tej sprawy prowadzi Prokuratura Okręgowa w Sieradzu.
Kobieta została zoperowana w Zduńskiej Woli 30 listopada ubiegłego roku. Po zabiegu czuła się coraz gorzej i szukała pomocy w gabinetach lekarskich i przychodniach, w końcu trafiła do Szpitala Wojewódzkiego w Sieradzu, gdzie przeszła dwie operacje. W trakcie pierwszej lekarze znaleźli w jamie brzusznej pacjentki gazę. Kobieta zmarła. – Wykonana sekcja zwłok wskazała, że przyczyną śmierci pokrzywdzonej był wstrząs septyczny w przebiegu zapalenia otrzewnej, powikłanego ostrym zapaleniem płuc i martwiczym zapaleniem trzustki – informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Sieradzu Jolanta Szkilnik.
Prokurator skierował do Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli wniosek o zwolnienie z tajemnicy 25 lekarzy i 19 pielęgniarek, którzy mieli kontakt z pacjentką.Do końca sierpnia tego roku powinny zakończyć się przesłuchania świadków. By sprawa trafiła do sądu konieczne jest jeszcze powołanie zespołu biegłych, którzy ocenią czy doszło do błędu w sztuce lekarskiej.