PiS apeluje o zaprzestanie nawoływania do niepokojów społecznych
Chodzi o protesty przeciwko zmianom, które PiS szykuje w sądownictwie. W niedzielę tysiące osób stawiły się przed Sejmem, a wieczorem ludzie pojawili się przed sądami w kilku dużych, polskich miastach.

Poznański poseł, Szymon Szynkowski vel Sęk mówił dzisiaj w Łodzi, że prośba o powstrzymanie agresji szczególnie mocno brzmi w mieście, w którym kilka lat temu doszło do zabójstwa na tle politycznym. – Apeluję do wszystkich tych, którzy nie zgadzają się z Prawem i Sprawiedliwością, aby swoją krytykę wyrażali w sposób odpowiedzialny, pamiętając o tym co wydarzyło się kilka lat temu w Łodzi – podkreślał.
Taki apel nie oznacza, że PiS boi się demonstracji, dodał łódzki poseł tej partii, Waldemar Buda. – Na pewno nie będziemy protestować z tego powodu, że ktoś inny protestuje. Dzisiaj demokracja jest niezagrożona, każdy ma prawo protestować i my nie widzimy w tym żadnego problemu. Chodzi tylko o niestosowanie agresji fizycznej i zachowanie odpowiedniego poziomu kultury -wyjaśniał
Młodzi posłowie PiS z Poznania, Gdyni, Bielska-Białej i Bydgoszczy spotkają się dzisiaj z mieszkańcami Łodzi o godzinie 19.00 w auli Zespołu Szkół Salezjańskich przy ulicy Wodnej 34.