Karetki wodne zostają na Zalewie Sulejowskim i zbiorniku Jeziorsko
Karetki powinny zniknąć bo – zdaniem urzędników – są mało efektywne i drogie w utrzymaniu. Od 1 lipca miały je zastąpić tradycyjne zespoły ratownictwa medycznego. Projekt zmian przegrał jednak walkę z czasem.
Utrzymanie wodnej karetki za Zalewie Sulejowskim to ponad 1500 złotych dziennie, na zbiorniku Jeziorsko ponad 1300 zł. – To dużo pieniędzy, zwłaszcza, że interwencji jest niewiele. Na Zalewie Sulejowskim podczas ubiegłego sezonu pomoc potrzebna była 10 razy – mówi Krzysztof Janecki, dyrektor Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.- Doświadczenie pokazuje, że na wezwania z okolic zbiornika szybciej reagowały zespoły na kołach niż te wodne. Wodne ZespołyRatownictwa Medycznego ładnie się prezentują na akwenie, ale nie są efektywne. Pieniądze zaoszczędzone na utrzymaniu wodnych karetek pozwoliłyby na utworzenie standardowychzespołów ratownictwa medycznego – w Grabicy, w powiecie piotrkowskim i w Uniejowie, w powiecie poddębickim.
Projekt zmian został na razie wstrzymany. Zabrakło czasu na dodatkowe wyjaśnienia, których zażądał minister zdrowia.
Posłuchaj relacji:
Nazwa | Plik | Autor |
Karetki wodne zostają | audio (m4a) audio (oga) |