Żaden z radnych nie poparł działań prezydenta za ubiegły rok. To dziwna sytuacja, bo zarówno komisja rewizyjna jak i radni na sesji przyjęli wszystkie sprawozdania z wykonania budżetu. Jak przyznaje radny PiS Adam Synowiec taka decyzja rady ma podłoże polityczne.

– Cała rada wstrzymała się od głosugłosu i to powinien być znak dla prezydenta. Od tego, żebyśmy zagłosowali przeciw uratowała go merytoryka tego budżetu i to, że został on wykonany poprawnie. Jednakże, kiedy udzielamy absolutorium, patrzymy na działalność prezydenta nieco szerzej – twierdzi Adam Synowiec.

Prezydent Piotr Niedźwiecki zapowiada, że uwagi radnych weźmie pod uwagę.

– Tę decyzję przyjmuję ze stoickim spokojem, bo wiem, jak wiele emocji jest dzisiaj w samorządzie. Mam nadzieję, że teraz spokojnie będziemy mogli przygotować budżet na 2018 rok – mówi prezydent Niedźwiecki.

Decyzja radnych nie będzie skutkować żadnymi prawnymi konsekwencjami.