Niepełnosprawni łodzianie mają problemy z wsiadaniem do tramwajów
Niepełnosprawni mają problemy z wejściem do tramwajów na łódzkiej trasie WZ. Chodzi przede wszystkim o pojazdy typu Cityrunner.
Osoby niepełnosprawne skarżą się na problem z wejściem do tramwaju. Szczególnie trudno tam się dostać na wózku inwalidzkim. Sebastian Grochala z MPK wyjaśnia, że to wina zbyt wysokich peronów przystankowych.
– Na przystanku centrum i na trasie WZ te perony zostały zbudowane za wysoko. Staramy się unikać takich sytuacji, kiedy tramwaje typu Cityrunner są wysyłane do obsługi linii 10 i 11. Są jednak takie sytuacje, że nie mamy wyjścia- mówi Sebastian Grochala.
Rzecznik MPK dodaje, że konstrukcja tramwajów typu Cityrunner uniemożliwia zmianę wysokości podestu.
– Nie ma możliwości rozłożenia rampy dla osoby niepełnosprawnej, bo ta rampa po prostu odstaje. Wszystko później zależy od typu wózka, jaki posiada osoba niepełnosprawna. Są b owiem takie wózki, które przejadą nawet po takiej szczelinie. Nam pozostaje jednak przeprosić wszystkich niepełnosprawnych pasażerów – przyznaje rzecznik łódzkiego MPK.
Po trasie WZ w większości jeżdżą tramwaje typu PESA, w których nie ma problemu z wysokością podestu dla wózków inwalidzkich i dziecięcych.