Dekomunizacja łódzkich ulic i kontrowersje wokół niej
Łódzki oddział Instytutu Pamięci Narodowej, na wniosek Rady Miejskiej w Łodzi, zaopiniował nazwy ulic, które powinny zostać zmienione, zgodnie z ustawą o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego.
Dekomunizacji miałoby w Łodzi zostać poddanych kilkanaście nazw ulic, m.in. Gwardii Ludowej, Lucjana Szenwalda i Hanki Sawickiej, a także ulice, którym patronuje Michalina Tatarkówna-Majkowska, Rodzeństwo Fibaków, Franciszek Prożek oraz Tekla Borowiak.
Przy ustalaniu nowych nazw potrzebny będzie kompromis. – Dostaliśmy cały katalog ulic, ale wywołuje on spore kontrowersje – mówi przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi Tomasz Kacprzak. – Część radnych uważa, że niektórzy powinni nadal patronować ulice.
Opinia powstała na prośbę samorządu i nie ma wiążącego charakteru. – Jeśli chodzi o część nazw to poprosiliśmy o kopię okoliczności ich nadania, żeby się lepiej zapoznać z dokumentacją- wyjaśnia Bartosz Bijak z Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa w łódzkim oddziale IPN.
Zgodnie z obowiązującą od stycznia ustawą dekomunizacyjną, samorządy w Polsce mają czas na wprowadzenie wszystkich zmian nazw do września tego roku. Jeśli nazwy ulic nie zostaną zmienione, po trzech miesiącach od upływu tego terminu, zgodnie z ustawą, zmian będzie mógł dokonać wojewoda.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Dekomunizacja nazw łódzkich ulic | audio (m4a) audio (oga) |