Nowa taryfa biletowa w Łodzi i pomysły radnych
Radni koalicji przekonują, że podwyżka cen biletów w Łodzi jest konieczna. Podczas dzisiejszej sesji ma zapaść decyzja o wprowadzeniu nowej taryfy od kwietnia.

Wszystko wskazuje na to, że nie znajdą się w niej bilety 10-minutowe, o co wnioskowali radni PiS. Zdaniem Sylwestra Pawłowskiego z SLD, najpierw trzeba sprawdzić, czy jest rzeczywiście na nie zapotrzebowanie. – Musimy zobaczyć czy tego typu bilety są potrzebne w Łodzi, a nie opierać się na teorii- dodaje.
Innego zdania jest opozycja. Radny Łukasz Magin z PiS uważa, że o bilety 10-minutowe łodzianie wnioskują odkąd tylko wycofano je z obiegu. – Zgłaszają nam ten temat na dyżurach – wyjaśnia.
Bardziej prawdopodobne od wprowadzenia biletów 10-minutowych jest stworzenie nowego typu migawki biletu abonamentowego na cały rok. Ma kosztować ponad 700 złotych, ale będzie można kupić go na raty.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |