Mieszkańcu Sieradza, “Pracuj u siebie”
Za kilka tygodni, w Sieradzu, może rozpocząć działalność 30 nowych przedsiębiorców. Miasto realizuje bowiem projekt Pracuj u siebie ze wsparciem finansowym i merytorycznym.
– Zgłoszenia do projektu wstępnie weryfikowano – mówi sekretarz miasta Sieradza Jarosław Trojanowski. Pytano między innymi o obawy związane z prowadzeniem własnej działalności. W rozwianiu wątpliwości mają pomóc 22 tysiące złotych na start i 1500 złotych co miesiąc przez pół roku. Dodatkowo, przez 2 lata, zmniejszona o połowę składka ZUS. – Przy obecnym nasyceniu niewielkiego, sieradzkiego rynku fachowcami i usługodawcami, to nie wystarcza by utrzymać firmę – mówi jeden z lokalnych przedsiębiorców.Właśnie po to miasto organizuje warsztaty dla przyszłych przedsiębiorców, by uzbroić ich w wiedzę, chociażby z zakresu podstawowej księgowości.
– Małe firmy to motor miejskiej gospodarki, mimo że widowiskowo chwalimy się dużymi przedsięwzięciami, jak otwarcie fabryki – mówi prezydent Sieradza Paweł Osiewała. – Każde miejsce pracy w dużej firmie generuje wokół siebie dwa, trzy kolejne. Potrzebni są na przykład fryzjerzy, sprzedawcy, logistycy czy kierowcy, dlatego tak nam zależy by małych firm przybywało – dodaje.
W czterdziestotysięcznym Sieradzu zarejestrowanych jest ponad 3 tysiące firm. Zdecydowana większość to takie, które rozpoczynały działalność bez przecinania wstęgi i błysku fleszy.
Nazwa | Plik | Autor |
Projekt “Pracuj u siebie | audio (m4a) audio (oga) |