Bez dojazdu do domu, czyli szlaban na sąsiadów
Mieszkańcy jednego z bloków na osiedlu Widok w Skierniewicach chcą zagrodzić szlabanem przejazd dla osób tam nie mieszkających. To może bardzo utrudnić życie właścicielom – położonych w głębi osiedla – domków jednorodzinnych.
Obok domków znajduje się też dawna kotłownia, służąca dzisiaj za miejsce spotkań i imprez różnych grup i środowisk. Właśnie ta działalność była początkiem międzysąsiedzkich konfliktów.
Stron konfliktu jest tu kilka i każda z nich przedstawia swoje racje. Tym z bloków przeszkadza brak miejsc parkingowych. – Wieczorem w ogóle nie ma możliwości tu zaparkować, trzeba szukać miejsc znacznie dalej – przekonują.Klubowicze odbijają piłeczkę.- Mamy zrobiony dojazd i nie jeździmy ulicą Wagnera. Parking mamy wystarczający, o ile nie parkują na nim mieszkańcy okolicznych bloków – tłumaczą. W najtrudniejszej sytuacji znajdują się jednak mieszkańcy domków jednorodzinnych, którzy, aby dojechać do swoich posesji, muszą przejechać pod oknami mieszkańców bloku na Wagnera. – Wygląda na to, że zostaniemy enklawą bez dojazdu – mówią.
Nazwa | Plik | Autor |
Chcą postawić szlabany | audio (m4a) audio (oga) |