Nagroda im. Andrzeja Munka dla Pawła Chorzępy i Joaquina del Paso
Operator Paweł Chorzępa i reżyser Joaquin del Paso otrzymali tegoroczne Nagrody im. Andrzeja Munka. To jedno z najstarszych wyróżnień filmowych w Polsce, przyznawane w łódzkiej Szkole Filmowej.
Konkurs dedykowany jest reżyserom i autorom zdjęć, którzy debiutują w pełnometrażowej fabule. Paweł Chorzępa został wyróżniony za zdjęcia do filmu “Zud”. – Ten film kręciliśmy trzy lata. To jest dla mnie bardzo ważna nagroda, bo to moja pierwsza fabuła. Poza tym przyznają ją ludzie, którzy zajmują się dokładnie tym samym. Bardzo ich cenię – mówił Chorzępa.
Joaquina del Paso nagrodzono za reżyserię filmu “Maquinaria Panamericana”. Laureat nie mógł osobiście pojawić się na gali, ale przesłał krótki, okolicznościowy film. – Bardzo żałuje, że nie mogę być z Wami w tym wyjątkowym momencie. Bardzo się cieszę, że otrzymałem tę nagrodę, sprawia mi wielką radość. Mam ogromną satysfakcję, że film, który zrobiłem, chociaż obcojęzyczny, przemówił do was uniwersalnym językiem – mówił nagrodzony.
Wyróżnieni otrzymali nagrody finansowe w wysokości 10 tysięcy złotych. Zdecydowało o tym juryw składzie Xawery Żuławski, Radek Ładczuk, Sebastian Buttny, Michał Sobociński, Kalina Alabrudzińska i Michał Dymek. Podczas gali do filmów Andrzeja Munka na żywo zagrała Soniamiki.
Nagroda im. Andrzej Munka przyznawana jest od 1965 roku. Wśród jej laureatów są między innymi Jerzy Skolimowski i Krzysztof Kieślowski.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Nagroda im. Andrzeja Munka dla Pawła Chorzępy i Joaquina del Paso | audio (m4a) audio (oga) |
Andrzej Munkbył studentem Szkoły Filmowej w Łodzi, studiował sztukę operatorską i reżyserię. Od 1957 roku aż do śmierci był wykładowcą łódzkiej Szkoły. Autor paradokumentalnego Błękitnego krzyża (1955 r.) i filmów fabularnych: Człowiek na torze (1956 r.), Eroica (1957 r.), Zezowate szczęście i “Pasażerka”. Za reżyserię Błękitnego krzyża odebrał nagrodę MFF w Wenecji, za Człowieka na torze Kryształowy Glob nagrodę MFF w Karlovych Varach.
Zginął tragicznie w 1961 roku, w wieku zaledwie 40 lat, zostawiając po sobie niedokończoną Pasażerkę. Dokończony przez Witolda Lesiewicza film został nagrodzony na MFF w Cannes i MFF w Wenecji.
WIĘCEJ INFORMACJIO KULTURALNEJ ŁODZI I REGIONIE. SPRAWDŹ TEŻ NASZ KALENDARZ WYDARZEŃ. |