31. finał WOŚP dobiegł końca, ale nadal można licytować
Dobiegł końca 31. Finał WOŚP. Jego zwieńczeniem był koncert Maryli Rodowicz w Manufakturze, która od 5 lat jest największym sztabem WOŚP w Łodzi. W tym roku wolontariusze zbierali pieniądze dla pacjentów walczących z sepsą – przypomina Krzysztof Lepiarz szef sztabu WOŚP w łódzkiej Manufakturze.
– Dla wszystkich pacjentów, którzy potrzebują szybkiej i precyzyjnej diagnostyki w zakresie wykrywania sepsy. Akurat w przypadku tej choroby czas jest bardzo ważny, więc środki zebrane podczas tego finału będą przeznaczone na wyposażenie laboratoriów medycznych i zakupu sprzętu do tych laboratoriów w celu szybkiego wykrywania choroby – mówi Krzysztof Lepiarz.
Posłuchaj:
Do wylicytowania m.in. spacer po Bałutach z wyjątkowymi przewodnikami
Wesprzeć Fundację można także w kolejnych dniach, bo wciąż jeszcze trwają licytacje. Wśród nich np. spacer po Bałutach z przewodniczką Justyną Tomaszewską i lokalnym artystą Łukaszem z Bałut.
– Nasza dwójka da państwu taki fajny obraz Bałut. Ja trochę o historii, trochę o książkach, trochę o literaturze, o żydowskich Bałutach, a Łukasz opowie prawdziwe historie, pokaże prawdziwe miejsca. Liczymy, że pokażemy coś państwu i sami siebie nawzajem zaskoczymy, więc bardzo zachęcam do licytacji – namawia Justyna Tomaszewska.
Posłuchaj:
Wszystkie licytacje znaleźć można na stronach WOŚP.
Ponad 154 mln na koncie WOŚP
O północy na konto orkiestry wpłynęło już 154 mln zł, czyli o 18 mln zł więcej niż o tej porze w ubiegłym roku. Pieniądze ze zbiórek i aukcji spływać będą jeszcze przez kilka dni.
Posłuchaj:
Niektóre firmy z Łodzi mają już kolekcję złotych serduszek WOŚP m.in. firma Biogen.
– Staramy się być firmą z wielkim sercem by biznes nie był czystym biznesem. Stawiamy na WOŚP ponad 20 lat, kolekcjonujemy złote serduszka, mamy ich 10 na swoim koncie, w tym 4 serduszka z numerem jeden – mówi Ewa Kaniowicz, prezes spółki BioGen Łódź.