PSL z obawą o przyszłość organizacji pozarządowych
Łódzcy politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego obawiają się o przyszłość organizacji pozarządowych. Przekonują, że pomysły na ich kontrolę, jakie ostatnio wysuwa Prawo i Sprawiedliwość, to nie tylko wgląd w finanse, ale także ingerencja w działalność.
– Obawiamy się, że nie chodzi tylko o finanse, ale także o cele organizacji pozarządowych – mówi szef wojewódzkich struktur PSL Dariusz Klimczak. – W naszym kraju funkcjonuje ponad 100 tysięcy organizacji, w naszym województwie ponad 7,5 tysiąca. Wszystkie wykonują ważną misję.
Zdaniem działaczy PSL jeśli naruszy się autonomię organizacji pozarządowych, stracą one swój charakter i w efekcie przestaną działać. – Nikt nie zastąpi takich organizacji jak związki harcerskie, koła gospodyń wiejskich czy organizacji charytatywnych, które działają jako stowarzyszeniai fundacje- przekonuje Klimczak.
NGO PSL 2
Prawo i Sprawiedliwość zaproponowało utworzenie Narodowego Centrum Społeczeństwa Obywatelskiego, które miałoby kontrolować przepływ dotacji dla stowarzyszeń i innych organizacji pozarządowych. Premier Beta Szydło przyznała w jednym z tygodników, że przygotowany jest już projekt ustawy powołującej Centrum do życia.