Pierwsza z fabryk tytoniu znajdowała się wUrsusie, a zlokalizowana była w podziemiach dawnej fabryki traktorów. Policjanci, aby dostać się do środka musieli użyć pił, bo pracownicy nielegalnej fabryki zabarykadowali się w środku.

Na miejscu udało się zatrzymać 3 mężczyzn. W czterech innych miejscach powiatu pruszkowskiego zatrzymano kolejne 5 osób. Udało się zabezpieczyć ponad 1,3 mln gotowych papierosów i 6,5 tony krajanki tytoniowej o wartości ponad 5 mln zł oraz dwie maszyny do produkcji papierosów. Mężczyźni usłyszelizarzuty nielegalnej produkcji i przechowywania wyrobów tytoniowych.

Druga z fabryk znajdowała się w powiecie kutnowskim w kurniku. Tam policjanci zatrzymali 4 mężczyzn i zabezpieczyli 2,5 mln gotowych papierosów oraz 2,5 tony tytoniu.Tylko na podstawie zabezpieczonego towaru straty Skarbu Państwa oszacowano na prawie 4 mln złotych. Właścicielem fabryki był 39-latek.Usłyszał zarzut kierowania zorganizowania grupą przestępczą, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Pozostałym czterem mężczyznom przedstawiono zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej za ten czyn grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Wszyscy najbliższe trzy miesiące spędzą w tymczasowym areszcie.

ZATRZYMANIE PRZESTĘPCÓW. ZOBACZ WIDEO