Kurek wrócił do Bełchatowa
Bartosz Kurek podpisał kontrakt z PGE Skrą Bełchatów.

Po czterech latach przerwy Reprezentant Polski znów założy żółto-czarną meczową koszulkę. Kurek w Bełchatowie ma się odbudować zarówno fizycznie, jak i psychicznie, bowiem z powodu osłabienia organizmu i wypalenia rozwiązał kontrakt z japońskim JT Thunders.
– Kilka dni temu skontaktowałem się z Bartkiem i zaproponowałem mu odbudowę, zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym w Bełchatowie. Dziś chcielibyśmy, aby PGE Skra Bełchatów była dla niego przystanią”, w której będzie mógł spokojnie odbudować swoją formę i wrócić do gry na najwyższym poziomie. Bartek otrzyma potrzebny czas i wzmocni drużynę na boisku, kiedy będzie w stu procentach gotowy – wyjaśnia Konrad Piechocki, prezes PGE Skry Bełchatów.
28-latek w Bełchatowie grał w latach 2008-2012 na pozycji przyjmującego. Później zmienił pozycję na atak, ale wydaje się, że teraz znów powróci na przyjęcie. Podstawowym atakującym PGE Skry jest bowiem Mariusz Wlazły. Co ciekawe, zastępcą “Szampona” w tym sezonie miał być Drażen Luburić. Młody Serb odszedł jednak do JT Thunders, aby zastąpić… Kurka.
JESTEŚ KIBICEM? SŁUCHAJ I CZYTAJ RELACJE NA ŻYWO Z MECZÓW. WSZYSTKIE TRANSMISJE DOSTĘPNE SĄW DZIALE “SPORT LIVE”. |