Mimo wszystko to wciąż za mało, twierdzą miłośnicy kolei i znawcy tematu. Według nich PKP PLK bez problemu mogłyby dostosować ten odcinek trasy do prędkości 160 km/h.

– Wydaje nam się, że niewielkim nakładem sił i pieniędzy można byłoby dostosować tory i podłoże do tego, aby pociągi osiągały takie prędkości. Wystarczy zmienić podtorze i dostosować przejazdy drogowe – mówi ekspert ds. inwestycji Wiktor Płóćiennik.

W sprawę włączył się również zduńskowolski magistrat, który wysłał pismo do prezesa PKP PLK – Wnioskowaliśmy w nim o dokonanie zmian w tej inwestycji. Tak, aby możliwa była większa prędkość osiąganą przez pociągi – mówi Krystyna Bąk z biura inwestycji w zduńskowolskim urzędzie miasta.

Jak się okazuje, zduńskowolski magistrat dostał już odpowiedź na swoje pismo. PKP PLK nie ma zamiaru, przynajmniej na razie, modernizować linii kolejowej w taki sposób, by pociągi osiągały prędkość 160 km/h. Proponowany przez PKP remont zakłada dostosowanie linii do prędkości 120 km/h. Ma to skrócić drogę ze Zduńskiej Woli do Łodzi Kaliskiej o blisko 15 minut. Planowana przebudowa ma rozpocząć się w 2018 roku.