Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową od dłuższego czasu obserwowali 51-latka z Łodzi. Mężczyznawszedł do swojego mieszkania przy ulicy Piotrkowskiej w Łodzi, a następnie pojechał taksówką na ulicę Wrześnieńską. Tam spotkał się z 34-latkiem.

Funkcjonariusze wylegitymowali obu mężczyzn i przy starszym znaleźli12 torebek z narkotykami, a młodszy miał 2,5 grama białej substancji. Wdomu 51-latka policja zabezpieczyła 200 gramów amfetaminy i 53 gramy marihuany. Usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających, grozi mu do 15 lat więzienia, bo działał w warunkach recydywy.

Na wniosekProkuratury Rejonowej Łódź-Śródmieście został aresztowany na dwa miesiące.