Hodowla ukryta była w miejscowości Beleń, a funkcjonariusze wpadli na jej trop dość przypadkowo.

– Sprawa rozpoczęła się podczas legitymowania dwóch mężczyzn na ulicy Dolnej w Zduńskiej Woli. Po przeszukaniu okazało się, że jeden z mężczyzn miał w torebce 0,5 grama suszu, natomiast w papierku zawinięte miał kolejne 0,38 grama -relacjonuje Jacek Kozłowski z zespołu prasowego Komendy Powiatowej Policji w Zduńskiej Woli.

Mężczyźni przyznali się, że w narkotyki zaopatrują się w miejscowości Beleń. Funkcjonariusze, którzy ustalili dokładną lokalizację plantacji znaleźli tam 153 krzaki konopi w różnej fazie wzrostu. Można było z nich uzyskać 5 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości 150 tysięcy złotych.