Miłośnicy astronomii zjechali do Załęcza Wielkiego nad Wartą

Na terenie Załęczańskiego Parku Krajobrazowego do końca przyszłego tygodnia potrwa obóz astronomiczny. Biorą w nim udział młodzi ludzie z całej Polski, którzy zarówno w dzień jak i w nocy obserwują i fotografują niebo.

Klub Astronomiczny Almukantarat organizuje imprezę w Załęczu już od ponad 30 lat. Młodzi ludzie w wieku gimnazjalnym i licealnym zatrzymali się w ośrodku harcerskim “Nadwarciański Gród”. Placówka słynie z tego, że położona jest daleko od głównych dróg, w samym środku lasu. Jak mówi kierownik obozu, Kacper Lewera, są tutaj idealne warunki do obserwacji nieba. – Jesteśmy w otoczeniu przyrody, z dala od miasta. Jest tutaj w miarę czyste niebo, które nie jest zanieczyszczone światłami pochodzącymi z miast. Dzięki temu dobrze widać gwiazdy – tłumaczy.
Marcin Kastek z okolic Warszawy już po raz kolejny przyjechał do ośrodka harcerskiego w Załęczu Wielkim. – Szczególnie utkwiło mi w pamięci kiedy po raz pierwszy na tym obozie zobaczyłem galaktykę Andromedy. To zrobiło na mnie największe wrażenie – zdradza. – Mamy tutaj różne typy teleskopów. Jedne nadają się bardziej do obserwacji wizualnych, inne natomiast służą do robienia astrofotografii. Obserwujemy również Słońce – dodaje.

Do tej pory pogoda nie sprzyja młodym miłośnikom astronomii. Podczas gdy nie ma warunków do obserwacji nieba odbywają się jednak inne atrakcje, takie jak prelekcje i seanse filmowe.