BIP
Derby na początek
Na poziomie III ligi występuje obecnie 5 drużyn z Łódzkiego. W całym sezonie możemy się więc emocjonować aż 20 derbami województwa. To jednak starcia Unii z Pelikanem są tymi “najgorętszymi”. Skierniewice i Łowicz dzieli bowiem ok. 25 kilometrów, czyli niemal dokładnie tyle, ile wschodni i zachodni kraniec Łodzi.
Nic zatem dziwnego, że w piątkowy (26 kwietnia) wieczór stadion przy ulicy Pomologicznej był wypełniony niemal do ostatniego miejsca, a na trybunach kibice obydwu ekip żywiołowo dopingowali piłkarzy.
Po końcowym gwizdku cieszyli się jednak fani miejscowych. Unia Skierniewice prowadziła do przerwy 2:0, po bramkach Kamila Sabiłły – w 27. minucie – i Mateusza Szmyda – w 41. Choć goście mieli całą drugą połowę na strzelenie kontaktowego gola to jednak bramkarza “Unitów” udało im się pokonać dopiero w 7. minucie doliczonego czasu gry. Autorem honorowego trafienia był Bartosz Winkler.
Unia wygrała z Pelikanem 2:1 i dzięki 3 punktom jest obecnie najlepszą drużyną z naszego województwa. Skierniewiczanie zajmują 3. miejsce, z dorobkiem 49 punktów. Łowiczanie mają 3 oczka mniej na koncie i spadli na 5. lokatę.
Remis na pożegnanie
Unię i Pelikana rozdziela w tabeli GKS Bełchatów. “Brunatni” mają taki sam dorobek punktowy jak ekipa z Łowicza, ale lepszy bilans bezpośrednich spotkań.
Zespół z południowych rejonów naszego województwa podejmował Victorię Sulejówek. Drużyny podzieliły się punktami, choć zdecydowanie bardziej na zwycięstwo zasłużyli gospodarze. Brakowało im jednak skuteczności. GKS prowadził od 59. minuty, po trafieniu Patryka Skóreckiego. Goście zdołali jednak wyrównać 8 minut później. Wynik 1:1 utrzymał się już do końca spotkania.
Więcej niż o samym meczu w Bełchatowie mówiło się jednak w sobotę (27 kwietnia) o rozstaniu z Bogdanem Jóźwiakiem. Już przed meczem władze klubu ogłosiły rozstanie ze szkoleniowcem, który poprowadził “Brunatnych” w 70 spotkaniach, notując m.in. awans w poprzednim sezonie z IV do III ligi. Pożegnanie było “specyficzne”, bowiem trener zasiadł na trybunach – to efekt pauzy za czerwoną kartkę z meczu z Pogonią Grodzisk Mazowiecki.
Wczoraj poinformowano, iż funkcję trenera pierwszej drużyny do końca sezonu pełnił będzie Patryk Rachwał.
Bez punktów w delegacji
Niestety punktów nie zdobyła żadna z drużyn grająca poza obszarem naszego województwa.
Lechia Tomaszów Mazowiecki przegrała w Mławie z tamtejszą Mławianką. Podopieczni Mateusza Milczarka prowadzili od 15. minuty, kiedy to do siatki gospodarzy trafił Bartosz Snopczyński. Do przerwy był jednak remis – po skutecznie egzekwowany rzucie karnym. Dużo więcej okazji na przechylenie szali zwycięstwa na swoją korzyść mieli goście, ale to Mławianka zadała decydujący cios w 84. minucie i sięgnęła po cenne 3 punkty.
Lechia jest 7. w tabeli i ma na koncie 41 punktów.
Warta Sieradz także wróciła “na tarczy”, tyle że z Podlasia. Podopieczni Krzysztofa Orzeszka stanęli przed trudnym zadaniem, bowiem w drużynie rezerw Jagiellonii Białystok zagrało pół ekstraklasowej drużyny. W wyjściowym składzie znalazło się aż 9 zawodników, którzy w piątkowym (26 kwietnia) starciu z Pogonią Szczecin zasiedli na ławce rezerwowych. Część z nich w tamtym spotkaniu zagrała.
“Jaga” potężne wzmocnienie przekuła na punkty. Obydwie bramki padły w drugiej połowie, ale przyznać trzeba, że gospodarze dominowali na boisku przez całe spotkanie.
#3liga Wygrana 2:0 z Wartą Sieradz po golach Kupisza i Łaskiego. 🔚
Wspierają nas Grupa Chorten, @GrupaORLEN oraz @Grupa_Enea🤝 pic.twitter.com/QuFzXhTkp6
— Akademia Jagiellonii (@AkademiaJagi) April 27, 2024
Sytuacja Warty w tabeli nie jest godna pozazdroszczenia. Sieradzanie wprawdzie plasują się na “bezpiecznej” 15. pozycji, ale tak naprawdę nie daje ona obecnie utrzymania. W strefie spadkowej w II lidze znajduje się bowiem Stomil Olsztyn, który w przypadku niepowodzenia w walce o utrzymanie spadnie właśnie do grupy 1. III ligi, a to oznaczałoby, że tę opuszczą cztery a nie trzy drużyny. Dodatkowo “zagrożona” na drugoligowym froncie jest także Olimpia Elbląg. Może się więc okazać, że do utrzymania na poziomie trzecioligowym niezbędne będzie zajęcie 13. miejsca.
Ścisk w dole tabeli jest duży. Warta ma na koncie 29 punktów. Za nią plasują się Concordia Elbląg – 27 oczek – i Legionovia Legionowo – 25. Ostatnia Pilica Białobrzegi szanse na utrzymanie ma coraz mniejsze. Przed sieradzanami są natomiast (patrząc od dołu): Jagiellonia II Białystok i Olimpia Zambrów – z punktem przewagi, GKS Wikielec – z dwoma oczkami więcej – oraz Mławianka Mława, która Wartę wyprzedza o 3 punkty.
Mazowiecki hit dla Legii II
W weekend rozegrano także mecz na szczycie, w którym rezerwy Legii Warszawa pokonały 4:3 liderującą Pogoń Grodzisk Mazowiecki. Drużyna ze stolicy zmniejszyła dzięki temu stratę do pierwszego miejsca do zaledwie 2 oczek. Grodziszczanie mają na koncie 57 punktów. Wiele wskazuje na to, że to właśnie dwie ekipy z Mazowsza rozstrzygną między sobą kwestię awansu. Trzecia Unia Skierniewice traci bowiem do Pogoni aż 8 punktów.
Posłuchaj podsumowania 27. kolejki grupy 1. III ligi:
28. kolejka w długi weekend
Aż 4 drużyny z naszego regionu rozegrają mecze 3 maja (piątek). W Sieradzu dojdzie do kolejnych derbów województwa łódzkiego – Warta podejmie GKS Bełchatów. Lechia Tomaszów Mazowiecki zagra przed własną publicznością z Legionovią Legionowo, a w Skierniewicach Unia zmierzy się z Bronią Radom.
Hitowo zapowiada się sobotnie (4 maja) starcie w Grodzisku Mazowieckiem, gdzie Pogoń podejmie Pelikana Łowicz.
Czytaj także: UKS SMS Łódź lepszy w starciu „rannych po Pucharze Polski” [ZDJĘCIA]
Wartoprzeczytać
