Muzyka spod ziemi. Koncertowa Dętka
Wiolonczela i viola zabrzmiały w duecie w Muzeum Kanału Dętka w Łodzi. To trzeci koncert w tym nietypowym miejscu.

Za każdym razem w wydarzeniu bierze udział zaledwie kilkadziesiąt osób,mówi Michał Gruda z muzeum. Koncerty w Dętce są bardzo kameralne. Sprzedajemy 30 biletów na jeden występ. W Dętce zmieściłoby się znacznie więcej osób, ale ludzie wygłuszają pogłos – wyjaśnia.
Wiolonczelistka Anna Furkałowska przyznaje, że koncert w kanale to duże przeżycie również dla muzyków. – Zupełnie inaczej się gra. Nie jesteśmy tak ustawieni jak na scenie, kiedy przed nami siedzi publiczność.Tutaj mamy ograniczone pole widzenia, więc można się bardziej skupić na muzyce – podkreśla.
Na wakacje Muzeum Kanału Dętka zawiesza działalność koncertową, ale w tym roku jeszcze jesienią planowane jest kolejne wydarzenie muzyczne.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |