“Radomsko w fatalnej kondycji finansowej”
Po pierwszych stu dniach pracy nowe władze Radomska oceniają, że miasto jest w fatalnej kondycji finansowej. Prezydent tłumaczy, że obejmując urząd, wiedział, ie miasto jest zadłużone. Nie spodziewał się jednak, że aż tak bardzo.
– Po realizacji tegorocznego budżetu, utworzonego przez poprzednie władze, gdzie jest w nim zakładany kredyt jedenaście milionów trzysta tysięcy złotych, zadłużenie na koniec roku wyniesie tysiąc sześćset złotych na jednego mieszkańca. Tyle każdy mieszkaniec Radomska powinien zapłacić, aby miasto i spółki wyszły na zero -wyliczaJarosław Ferenc, prezydent Radomska.
Była prezydent miasta, a obecnie poseł, Anna Milczanowska z opinią tą się nie zgadza. Przyznaje, że dzięki zaciąganym kredytom miasto mogło się stale rozwijać. – Miasto zostawiliśmy z dużym rozmachem rozwojowym. Widzimy, że wiele spraw stanęło, tych, które były rozpoczęte. Pytanie, co dalej panie prezydencie, co dalej prezesi spółek? Prosimy, aby miasto się nie zatrzymało – mówi posełMilczanowska.
Jarosław Ferenc zapewnia, że pomimo zadłużenia miasto się nie zatrzyma. Planuje m.in. przeprowadzić rewitalizację centrum miasta, wybudować nowy basen oraz zmodernizować drogi, które od wielu lat wymagały remontu. Chce wprowadzić oszczędności w funkcjonowaniu miejskich spółek. Audyty wykazały, że część z nich generuje niepotrzebne koszty.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |