Wspomnienie św. Szczepana
Dziś w kościele katolickim przypada Niedziela Świętej Rodziny, szczególny akcent w tym roku położony jest na wspólnotę pokoleniową.
26 grudnia to także dzień, w którym w kościele katolickim odbywa się wspomnienie św. Szczepana. Tego dnia w każdym kościele podczas mszy odbywa się święcenie owsa.
Kilkadziesiąt lat temu nie każdy wierny brał owies do domu po jego poświęceniu. – Pamiętam jak zawsze był przygotowywany owies i szło się do kościoła. Była wyszywana chusteczka, trzeba było to ładnie związać. Owies się święciło, by później go zasiać. Taka była tradycja – mówi Ewa Kata z koła gospodyń wiejskich Kolonia Libiszów.
Czytaj także: Szopki bożonarodzeniowe w klasztorze sióstr Urszulanek w Sieradzu
Szczepan był jednym z siedmiu diakonów młodego Kościoła, wybranym do sprawowania opieki nad wdowami i ubogimi. O jego losach czytamy w Dziejach Apostolskich. Gorliwością głoszenia Ewangelii, czynieniem znaków i cudów naraził się starszyźnie żydowskiej.
Żydzi nie mogli w dyskusji sprostać mądrości i duchowi, z którego natchnienia przemawiał, podburzyli lud, postawili w Sanhedrynie fałszywych świadków przeciw Szczepanowi. Oskarżając o bluźnierstwo przeciw świątyni i prawu, doprowadzili do ukamienowania go.
Bp Pękalski: Bądźmy ludźmi pewnego sumienia!
W drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia – święto św. Szczepana pierwszego męczennika – summie katedralnej przewodniczył i kazanie wygłosił biskup pomocniczy Archidiecezji Łódzkiej – ksiądz biskup Ireneusz Pękalski.
– Bądźmy mocni w wierze! Bądźmy ludźmi prawego sumienia! – mówił bp Ireneusz Pękalski.
– Człowiek sumienia – czy łatwo żyć – w naszych czasach w Polsce – będąc wiernym swojemu sumieniu ukształtowanemu w szkole Jezusa Chrystusa. Nie jest łatwo, bo bardzo często ci, którzy są pośród nas chcąc być wierni własnemu sumieniu słyszą takie rady – przekraczając jako parlamentarzyści próg sejmu – sumienie zostaw w szatni! – podkreślił kaznodzieja.