Łódź nie chce już finansować swojego przedstawicielstwa w Brukseli
Chodzi o tak zwany Dom Łódzki, który od ponad 10 lat miasto prowadzi wspólnie z samorządem województwa.
Chodzi w głównej mierzeo oszczędności, bo miasto co roku wydaje na swoje przedstawicielstwo ponad 100 tysięcy złotych. – Łódź chce dbać o swoje interesy nie tylko w Brukseli, ale również w innych Europejskich miastach, to kolejny powód dla którego miasto nie chce już współfinansować przedstawicielstwa – mówi Aleksandra Olejnik, przedstawiciel miasta w Brukseli. -Przenosimy swoją główną lokalizację do Łodzi, skąd będziemy koordynować współpracę z organizacjami międzynarodowymi – tłumaczy.
O tym czy ostatecznie miasto zerwie współpracę z samorządem województwa w kwestii finansowania przedstawicielstwa, zdecydują radni podczas środowej (15 czerwca) sesji.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |