Opłaty za kraty. Awantura w bloku na Piotrkowskiej
Opłaty albo demontaż krat w korytarzach. Syndyk kontra mieszkańcy bloku przy ulicy Piotrkowskiej 235/241 w Łodzi.
Mieszkańcy postawili kratyw przejściach, żeby czuć się bezpieczniej.Niektóre z nich stoją tam już ponad 30 lat.
Jednak syndyk, który od dwóch lat zarządza Spółdzielnią Mieszkaniową Śródmieście w upadłości likwidacyjnej, postanowił dać mieszkańcom ultimatum: albo zapłacą symboliczną kwotę za użytkowanie powierzchni oddzielonej kratami albo kraty zostaną usunięte.
Termin upłynął w poniedziałek, 13 czerwca, a mieszkańcy – nad którymi ciąży widmo wielomilionowego długu spółdzielni – nie chcą zapłacić dodatkowo nawet złotówki.
Posłuchaj relacji i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Awantura w bloku na Piotrkowskiej | audio (m4a) audio (oga) |
Sąd Rejonowy Łódź – Śródmieście, gdzie toczy się sprawa zadłużonej spółdzielni, nie wydał w poniedziałek, 13 czerwca,żadnej decyzji w sprawie krat w korytarzach – potrzebuje więcej czasu na zapoznanie się z problemem.
Przedstawiciele syndyka, którzy byli w bloku zdemontować kraty w korytarzach zapowiadają, że jeszcze tam wrócą.
Natomiast mieszkańcy twierdzą, że będą czekać i blokować ich działania.
Syndyk nie chciał komentować sprawy.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |