Bohaterski strażak z łęczyckiego:” Przy takim sąsiedzie jesteśmy bezpieczni”
Funkcjonariusz po służbie utarował życie 18-letniemu chłopakowi, który dostał ataku padaczki i wpadł do rowu z wodą. Do zdarzenia doszło w miejscowości Topola Katowa.

– Zobaczyłem, żeidzie sąsiad i dziwnie się zachowuje, wyglądał jakby poraził go prąd – opowiadastrażak,PawełGmerek. – Wpadł do rowu i zaczął machać nogą. Okazało się, że wpadł twarzą na dno rowu i zaczął już zaciągać wodę. Wyciągnąłem go, położyłem na bok, oddech wrócił, ale atak trwał dalej.Potrzebna była szybka reakcja – tłumaczy.
Nazwa | Plik | Autor |
Strażak uratował 18-latka | audio (m4a) audio (oga) | |
Pierwsza pomoc | audio (m4a) audio (oga) |
Co zrobić jeśli ktoś obok nas będzie miał atak padaczki? – Przede wszystkim zareagować – mówi ordynatoroddział neurologii w zgierskim szpitalu,Elżbieta Sztamska. – W każdym przypadku, gdy widzimy człowieka leżącego na ulicy, zwłaszcza jeśli wygląda na nieprzytomnego, albo ma drgawki, trzeba pomóc. Jeżeli mamy podejrzenie napadu padaczkowego, należy odciągnąć człowieka w bezpieczne miejsce i ułożyć w bezpiecznej pozycji. Należy teżpozostać przy takim człowieku aż do przyjazdu pogotowia- wyjaśnia.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |