“Prowizorka i skandal”. Radni o 14. edycji Fashion Week w Łodzi
Prowizorka i skandal – tak o zakończonej 24 kwietnia czternastej edycji Fashion Philosophy Fashion Week Poland w Łodzi mówią członkowie Komisji Promocji Miasta i Współpracy Zagranicznej łódzkiej Rady Miejskiej.

Jednocześnie apelują do władz miasta, o jak najszybsze zajęcie stanowiska w tej sprawie i podjęcie decyzji, co do jesiennej edycji imprezy. – Skończyła się nasza cierpliwość i cierpliwość wierzycieli. Ta ostatnia edycja odbyła się w atmosferze skandalu, w tle z długami i komornikami. I chyba nie o to w promocji miasta chodziło. Uważamy, że ta impreza jest Łodzi potrzebna, ale chyba nie w takiej konfiguracji – mówi radna Małgorzata Moskwa-Wodnicka.
Czytaj także:Organizator Fashion Week nie zapłacił za wynajem hali
Z kolei Irmina Kubiak z agencji Moda Forte, która jest organizatorem łódzkiego tygodnia mody, podkreśla, ze czarny PR nie służy imprezie, a zamieszanie finansowe wynika między innymi ze zmienionej umowy z Urzędem Miasta Łodzi. -Śmieszne jest to, że nikt nie zastanawia się, skąd weźmiemy pieniądze przed imprezą, tylko zaczyna oceniać, dlaczego ich nie ma w dniu imprezy. Warunki umowy z miastem się zmieniły. Zawsze część pieniędzy wpływa przed imprezą, właśnie po to, żeby uruchomić możliwości finansowe. Teraz miasto płaci do trzydziestu dni po zakończeniu imprezy – tłumaczy.
Czytaj także:Są ludzie, są kolekcje, są pieniądze. Fashion Week wystartował
Na oficjalne stanowisko miasta trzeba jeszcze poczekać.
Przypomnijmy, że na organizację wiosennej i jesiennej edycji Fashion Week w Łodzi z miejskiej kasy przeznaczono 2 miliony złotych.
Posłuchaj całego materiału i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
“Prowizorka i skandal”. Radni o 14. edycji Fashion Week w Łodzi | audio (m4a) audio (oga) |
WIĘCEJ INFORMACJIO KULTURALNEJ ŁODZI I REGIONIE. SPRAWDŹ TEŻ NASZ KALENDARZ WYDARZEŃ. |