Bartosz Zimny z Zarządu Dróg i Transportu wyjaśnia, że w ciągu najbliższych dni znikną utrudnienia z Piłsudskiego w okolicach Wodnej. – Jest szansa, że prace zostaną zrobione przed świętami, jeśli się nie uda, to będziemy potrzebować jeszcze dwóch, trzech dni po świętach. Toskrzyżowanie jest zapadnięte w kierunku od alei Piłsudskiego, więc tam wlewałaby się woda. Dlatego podnieśliśmy drogę rowerową do góry – wyjaśnia.

Rozpoczęły się prace na odcinku między Krzemieniecką a Żeromskiego. Zmienią się okolice zjazdu z estakady z Maratońskiej w Bandurskiego tak by poprawić bezpieczeństwo rowerzystów i pieszych. – Zjeżdżamy z estakady do Bandurskiego i w tym momencie pojawiają się archaiczne projekty, są bardzo szerokie wloty, bardzo szerokie leje. W tym momencie ścieżki rowerowe są wspólne z chodnikiem, mamy półtora metra dla wszystkich. My cały ten obszar leja przeprojektowaliśmy w taki sposób, że będzie wygodnie dla rowerzystów i bezpiecznie dla pieszych. Przejścia dla pieszych znacznie się skrócą, piesi i rowerzyści będą w ekspozycji widokowej dla kierowców- tłumaczy Zimny.

Odcinek drogi rowerowej między Krzemieniecką a Żeromskiego powstanie do końca czerwca.