Kai Bumann żegna się z łódzką Filharmonią
Pierwszy dyrygent gościnny Filharmonii Łódzkiej – Kai Bumann – pożegna się z łódzką publicznością Mszą h-moll Jana Sebastiana Bacha.

Kai Bumann związany był z FŁ przez trzy sezony artystyczne, w latach 2013-2016. Urodził się w Berlinie, tam ukończył Wydział Dyrygentury Hochschule der Knste. Od 1996 roku współpracuje z instytucjami artystycznymi w Polsce, jak również w Niemczech. Odznaczony medalem “Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.
Na zakończenie swojej pracy w Łodzi Kai Bumann poprowadzi tym razem Mszę h-moll BWV 232 Johanna Sebastiana Bacha, jeden z najdoskonalszych utworów muzyki religijnej. Msza powstała, gdy Bach, protestancki kantor, starał się o posadę nadwornego kompozytora na katolickim dworze elektora Saksonii i króla Polski Augusta III w Dreźnie. Nie była wykonana za życia kompozytora. Rękopis Mszy został wpisany na listę UNESCO Pamięć świata.
Na scenie łódzkiej Filharmonii zaprezentują się: sopranMarta Boberska, Dorota Lachowicz alt, Sylwester Smulczyński tenor, Jarosław Bręk bas. Solistom towarzyszyć będzie chór i orkiestra Filharmonii Łódzkiej,
Koncert odbędzie się w piątek, 18 marca o godzinie 19. Zaplanowano też spotkanie przedkoncertowe (g. 18.15) wyjątkowo w foyer, nie w Sali Kameralnej poprowadzi Piotr Matwiejczuk, program 2 Polskiego Radia.